Walka o prawdę i sprawiedliwość w sądzie – nielegalne kwarantanny
W dniu 18 lipca 2023r. odbyła się konferencja prasowa pod Sądem Okręgowym w Bydgoszczy po rozprawie (termin drugi) w sprawie nauczyciela Karola Dziuby, który pozwał cywilnie sanepid i dyrekcję szkoły za nielegalne kwarantanny. W sprawie uczestniczyliśmy jako interwenci uboczni razem z Fundacją Polskie Veto, Niezależny Związek Zawodowy Wolność i Godność. W imieniu naszego stowarzyszenia głos zabrała wiceprezes Grażyna Lubszczyk, której towarzyszyły koordynatorki rejonu pomorskiego Sławka Januchta i Dominika Kutyła.
Nasze stowarzyszenie od początku przeciwstawiało się kłamliwej pandemicznej narracji, wielokrotnie podejmowaliśmy temat kwarantann i nagłaśnialiśmy ten problem, kierowaliśmy pisma do ministerstw, posłów, pomagaliśmy nauczycielom, którzy podejmowali później walkę w sądach. Dziś mamy wielu nauczycieli, którzy mają za sobą wygrane sprawy i wyroki sądów potwierdzających nielegalność nakładanych kwarantann.
Niedawno, 2 czerwca tego roku zapadł kolejny wyrok, tym razem z Naczelnego Sądu Administracyjnego (sygn. II GSK 1304/22), potwierdzający nielegalność zastosowania „aresztu domowego”, nałożonego na naszą koleżankę ze Stowarzyszenia. Niektórzy nauczyciele skutecznie dochodzą od Sanepidu odszkodowań za takie działania i kolejna nasza koleżanka prawomocnie wygrała taką sprawę w Poznaniu, w kwietniu br. W uzasadnieniu tego wyroku czytamy o bezskuteczność zaskarżonej czynności, sąd administracyjny uznał, że rozporządzenie z 6 maja 2021 r. jest niekonstytucyjne i niezgodne z ustawą, uznał istotną wadliwość zaskarżonej czynności objęcia naszej koleżanki kwarantanną, jako dokonanej bez dochowania wymaganej ustawą formy decyzji administracyjnej. Zwraca uwagę, że jednym z podstawowych i zarazem najpoważniejszych zarzutów wobec obowiązujących „ograniczeń covidowych” jest ten wskazujący, że zostały one wprowadzone w sposób wadliwy i nie mają należytego prawnego umocowania. Po tym wszystkim co wydarzyło się w ostatnich latach liczymy na to, że wyroki w sprawach Karola będą korzystne dla niego, sprawiedliwe i prawe. Tym bardziej, że niedawno Sąd Najwyższy przyjął uchwałę, której nadał moc prawną, która kwestionuje czas pandemii pod różnymi aspektami, również w kwestii wolności wykonywania działalności zawodowej. W uzasadnieniu sądu czytamy, że: „pandemia COVID stała się dla władz na całym świecie okazją do skokowego i drastycznego ograniczenia podstawowych praw i wolności obywatelskich, wprowadzanych chaotycznie, bezmyślnie i często bezprawnie pod pozorem ochrony zdrowia i życia. Władze godziły w wolność osobistą obywateli, w wolność wykonywania działalności zawodowej”. Przypominamy, że naszemu koledze Karolowi wielokrotnie ograniczono wolność w działalności zawodowej.
Pierwsza sprawa sądowa: