„O pamięć wołają ofiary!”
Z wielkim niepokojem obserwujemy propozycje zmian podstawy programowej kształcenia ogólnego z historii dla uczniów liceum i technikum. Ministerstwo Edukacji Narodowej proponuje, aby wykreślić zwrot: ludobójstwa ludności polskiej na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej w części XLVIII. „Polska pod okupacją niemiecką i sowiecką”:
“ wyjaśnia przyczyny i rozmiary konfliktu polsko-ukraińskiego, (w tym ludobójstwa ludności polskiej na na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej);”
Dla nas, Polaków, zbrodnia wołyńska jest jedną z największych tragedii II wojny światowej i nie tylko. Mordy nie były bowiem dokonywane przez okupantów, ale najczęściej przez sąsiadów ofiar, których przodkowie zamieszkiwali wraz z Polakami te same wsie i osady oraz przez OUN – frakcję Stepana Bandery i podporządkowaną jej UPA. Równolegle z aktem ludobójstwa niszczono polskie dobra kulturalne, zabytki, uderzano w gospodarkę, wypalając polskie osady i kościoły do fundamentów.
„Nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary” – głosi napis na pomniku ofiar ludobójstwa na krakowskim cmentarzu Rakowickim. Wiemy, że pamięć o Rzezi Wołyńsko-Galicyjskiej z trudem powracała przez lata do świadomości społecznej. Czy ponownie ma być z niej wymazana?
W latach komunistycznych starano się o tej zbrodni nie mówić, a pamięć o ludobójstwie na Wołyniu była ograniczona do rodzin ofiar i ich przyjaciół. Minęły lata, a ekshumacje na Ukrainie nadal nie są możliwe. Rodziny ofiar czekają, aby godnie pochować swoich bliskich, którzy spoczywają w bezimiennych dołach.
W 2016 roku wszedł na ekrany film Wojciecha Smarzowskiego „Wołyń”, który również bardzo mocno przyczynił się do rozpowszechnienia wiedzy na temat zbrodni wołyńskiej. Czy ta wiedza, ta prawda mają zostać zmarnowane?
Wreszcie 11 lipca 2016 roku Sejm Rzeczypospolitej Polskiej przyjmuje uchwałę w sprawie oddania hołdu ofiarom ludobójstwa dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich w latach 1943-1945 i ustanawia rocznicę apogeum Zbrodni Wołyńskiej Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczpospolitej Polskiej.
Kiedy o tej części naszej historii zaczyna mówić się głośno i domagać prawdy, Ministerstwo Edukacji Narodowej chce wykreślić ją z podstawy programowej. Naszej młodzieży należy się PRAWDA o tamtych dniach, o tamtych ludziach!!!
Czy możemy jednym klawiszem „enter” wymazać prawdę o zamordowaniu 100 tys. naszych rodaków?
„Nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary” – głosi napis na pomniku ofiar ludobójstwa, na krakowskim Cmentarzu Rakowickim. Wołają do nas o sprawiedliwość z grobów, których dziś nie ma.
Nie możemy o tym zapomnieć, dlatego wyrażamy nasz sprzeciw wobec wykreślenia wspomnianego zapisu z podstawy programowej i apelujemy, żeby zmiany tej nie dokonywać!